WIADOMOŚCI

Sam Michael: Dobrze było zdobyć trochę więcej punktów
Sam Michael: Dobrze było zdobyć trochę więcej punktów
Mimo eliminacji Nico Hulkenberga już na pierwszym okrążeniu, za sprawą ósmej pozycji Rubensa Barrichello, rezultat w GP Australii był dla ekipy Williamsa całkiem zadowalający. Sam Michael przyznał jednak, że zespół czeka jeszcze wiele pracy, a jednym z projektów jest zmodyfikowana pokrywa silnika.
baner_rbr_v3.jpg
Wyścig o GP Australii był dość chaotyczny. Jakie są twoje przemyślenia na temat ósmej pozycji Rubensa?
„Dobrze było zdobyć trochę więcej punktów, nadal jednak mamy wiele pracy do zrobienia we wszystkich obszarach samochodu”.

Rubens był jedynym, który po drugim postoju używał twardych opon. Dlaczego to zrobił i czy miało to zły wpływ na czasy okrążeń?
„Przedyskutowaliśmy tę sprawę jako zespół i razem podjęliśmy decyzję. Jednak po fakcie, doszliśmy do wniosku, że prawdopodobnie nie była to właściwa decyzja i powinniśmy byli zastosować miękkie opony”.

Nico został wyeliminowany przez Kobayashiego podczas pierwszego okrążenia. Czy mimo to, zauważyłeś jego postępy w porównaniu z Bahrajnem?
„Nico to szybki kierowca. Nadal nie jest przyzwyczajony do nowej sytuacji, ponieważ to dopiero pierwszy sezon w Formule 1. Jest rozgarnięty i wie co musi robić. Mam 100 procent pewności, że stanie się w zespole kompletnym kierowcą".

Zespół eksperymentował w piątek z pokrywą silnika w kształcie płetwy rekina. Był to krok naprzód?
„Testowaliśmy wydłużoną pokrywę silnika, jednak rezultaty podczas treningów nie były odpowiednie, więc na czas kwalifikacji i wyścigu powróciliśmy do standardowego nadwozia. Nie porzuciliśmy tej koncepcji, prawdopodobnie wypróbujemy ją ponownie w najbliższej przyszłości".

Czy którykolwiek z bolidów FW32 miał jakieś problemy z niezawodnością?
„Mieliśmy jeden problem podczas sobotniej sesji treningowej w bolidzie Nico. Poza tym przypadkiem, niezawodność nie była problemem”.

W porównaniu z Bahrajnem, w Australii było znacznie więcej wyprzedzania, nawet przy suchym torze. Co było tego przyczyną?
„Myślę, że start w deszczowych warunkach z pewnością pomógł. Było też kilka samochodów wytrąconych z ich normalnego tempa (jak Hamilton, Webber i Alonso), co dodało nieco akcji".

Myśląc o Malezji, jakie są nadzieje Williamsa?
„Oba samochody muszą znaleźć się po kwalifikacjach w czołowej dziesiątce, to nasz kluczowy cel”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
RentonB

30.03.2010 21:43

0

Kto myslal ze chodzi o Schumachera


avatar
kempa007

30.03.2010 21:46

0

autor chyba specjalnie podal imie, zeby bylo wiadomo o co chodzi...


avatar
Raven89

30.03.2010 21:47

0

Szczerze mówiąc nie wierzę w dwa bolidy Williamsa w Q3.Rubens może się wślizgnąć do najlepszej dziesiątki ale Hulkenberg znowu skończy na drugiej części czasówki.Czasami mam wrażenie,że Frank i jego ekipa po prostu nie wierzą w powrót do czasów,w których regularnie wygrywali.


avatar
Ageur

30.03.2010 21:56

0

musieli by miec naprawde super bolid zeby cos wygrac, ale przewaga ich bolidu musiala by byc naprawde kolosalna. Chyba kazdy pamienta, ze mimo duzej przewagi brawn gp Barrichello nie mogl jej wykorzystac. Najlpeioej bylo to widac w GP australi na rozpoczecie sezonu. Barrichello strasznie sie pogubil spalil start pozniej pare razy w kogos wjechal, wymienial skrzydlo, a mimo wszystko dojechal na 2 miejscu :D Przewaga brawna byla wtedy naprawde ogromna mimo wszsytko Rubens nie punktowal najlepiej :]


avatar
BLOO

31.03.2010 01:24

0

dojechał na 2 miejscu bo na pierwszym miejscu dojechał Buton który nie popełniał tylu błędów. Rubens jest już stary ale na pewno nie jest złym kierowcą . poza tym wystarczy podarować któremukolwiek z kierowców w stawce (oprócz chandoków itp) bolid szybszy od pozostałych o 0.5 sekundy a został by mistrzem świata


avatar
kuczek

31.03.2010 06:38

0

1. RentonB ja :D


avatar
essien15

31.03.2010 08:03

0

Michael to jest nazwisko tego Pana. Trochę znajomości ludzi F1 i odróżnicie Szumiego od gościa z Walliamsa :)


avatar
robtusiek

31.03.2010 14:11

0

Williams wydaje się byc nieco szybszy od Renault w kwalifikacjach (bo nikt mi nie powie że Kubica jest wolniejszy od Barrichello), ale juz w wyścigu Renault wydaje się szybsze lub kierowcy Williamsa nie trzymaja tempa. Williamsowi jednak przydałby się kierowca pokroju Kubicy, wtedy to Williamsa oglądalibyśmy na podium w Australii (choć przy strategii Williamsa na twardych gumach ciężko by było).


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu